18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (7) Soft (4) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 13:51
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 5:23

#typowy polak

Geneza "handlarza Mirka"
blokers27 • 2013-07-15, 7:42
Kim naprawdę jest "handlarz Mirek"?



Nazywa się Gustaw Brzeziński i gdyby nie to, że pojawił się w sobotę 20 października 2012 roku na kieleckiej giełdzie samochodowej przy ul. Mielczarskiego, zapewne nigdy nie usłyszałaby o nim cała Polska.

Pan Gustaw Brzeziński chciał tylko sprzedać swój samochód. Bordowego Jaguara S-Type, rocznik 1999, którego wycenił na 12 tys. zł. W tym celu udał się 20 października ubiegłego roku na odbywającą się w Kielcach przy ul. Mielczarskiego giełdę samochodową, licząc, jak każdy sprzedający, na znalezienie nabywcy.

Na tej samej giełdzie pojawił się fotoreporter Dawid Łukasik, pracujący dla "Echa dnia". Potrzebował zdjęcia do materiału o giełdach samochodowych odbywających się w Kielcach, Radomiu, Sandomierzu i Słomczynie. Zdjęcie zrobił. Pojawił się na nim nie kto inny, jak Pan Gustaw na tle swojego bordowego Jaguara S-Type.

Nowe życie pana Gustawa

Jak potoczyły się dokładnie sprawy, nikt tak naprawdę nie wie. Zdjęcie pana Gustawa z zamalowanymi na czerwono oczami i zmienionym tłem, do złudzenia przypominającym kolorowe koło fortuny, obiegło internet i zaczęło żyć własnym życiem.

Pan Gustaw z dnia na dzień stał się typowym handlarzem Mirkiem, choć w rzeczywistości nie ma z nim nic wspólnego. Handlarz Mirek to postać czysto fikcyjna (na co zresztą zwraca uwagę jego fan page: "Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób i zdarzeń jest całkowicie przypadkowe, a osoba Mirka jest postacią fikcyjną" - czytamy), mająca w satyryczny sposób prezentować najbardziej powszechne grzeszki handlarzy.

REKLAMA

Typowy "handlarz Mirek" to właściciel małego bazaru z autami sprowadzanymi z Niemiec. Jego samochody, choć na pierwszy rzut oka wyglądają doskonale i mogą pochwalić się małą ilością przejechanych kilometrów, rozpadają się chwilę po opuszczeniu komisu. Mirek handlarz doskonale jednak potrafi je zareklamować, jak na typowego handlarza zresztą przystało: "Niemiec pod kocem trzymał", "Panie, to wytarte od czyszczenia, tak dbał" – to tylko kilka przykładów.

Typowy handlarz Mirek doczekał się własnej strony internetowej i samochodowych zawieszek-choinek z najbardziej chwytliwym hasłem reklamowym: "Niemiec płakał, jak sprzedawał".

Sieciowa samowolka

Zgrabnie wycięte i przerobione zdjęcie pana Gustawa obiegło całą Polskę. Pojawiło się razem z prezydentem Obamą, obok raperów, pięknych posiadłości. Ktoś pokusił się nawet o stworzenie profilu pana Gustawa Brzezińskiego na Facebooku. Dlaczego padło akurat na jego wizerunek? Trudno powiedzieć. Może przeważył samochód, a może skórzana kurtka i papieros w ręce? Tego nikt nie wie. Podobnie, jak nikt nie wie, co o samym szumie wokół siebie sądzi pan Gustaw. Być może nawet o nim nie wie. Zaskoczony obiegiem zdjęcia jest też jego twórca – Dawid Łukasik. Nikt nie zwracał się do niego z pytaniem o możliwość wykorzystania zdjęcia. No cóż… sieć rządzi się własnymi prawami.

Autor: Sobolak Justyna
Źródło: Onet
Najlepszy komentarz (38 piw)
T................h • 2013-07-15, 7:47
Dobra robota Justynko
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów